Inflacja, rosnące ceny surowców i wahania kursów walut powodują, że ceny biletów lotniczych stale rosną. Czy wobec tego w dalszym ciągu możemy tanio podróżować? Tak, pod warunkiem, że zrezygnujemy z bagażu nadawanego. Mając do dyspozycji podręczną torbę lub plecak poradzimy sobie, kompaktowo pakując do niego same najpotrzebniejsze rzeczy. Podpowiadamy, co warto zabrać w podróż, mając do dyspozycji tylko bagaż podręczny.
Bagaż podręczny – jakie ma wymiary?
Na początek warto wiedzieć, jakie są wymiary bagażu podręcznego i na jakich zasadach można go przewozić. Na pokład samolotów linii Wizzair zabierzemy pakunek mierzący 40 x 30 x 20 cm, do Ryanera zabierzemy torbę 40 x 20 x 25 cm, a do LOT-u 55 x 40 x 23 cm. Przewoźnicy przypominają, że bagaż podręczny powinien być niewielką walizką, torbą czy plecakiem, który zmieści się pod siedzenie pasażera.
Proponowane rozmiary nie są imponujące, dlatego tak ważne jest przygotowanie rozsądnej listy rzeczy do zabrania. Ale biorąc pod uwagę, że często oprócz 1 sztuki bagażu podręcznego, linie lotnicze zezwalają na dodatkowe zabranie aparatu fotograficznego czy małej torebki stworzenie tak małej torby podróżnej jest realne.
Podręczny niezbędnik w podróży
Co zatem spakować w ten niewielki bagaż, aby przeżyć w podróży? Odpowiedź brzmi – tylko to, co naprawdę potrzebne i czego nie da się kupić na miejscu. Do bagażu podręcznego w samolocie zabierzmy:
- kilka kompletów bielizny (majtki, skarpety, T-shirty, spodnie na zmianę);
- 1 parę butów na zmianę (np. sandały, sneakersy);
- piżamę do spania;
- małą kosmetyczkę z mini opakowaniami kosmetyków (dostępne w popularnych sieciach drogeryjnych);
- portfel, telefon, ładowarkę;
- przekąski do samolotu, np. batony energetyczne;
- bawełnianą torbę ekologiczną (na zakupy);
- mały ręcznik turystyczny (gdy planujemy noclegi w hostelach);
- niezbędne leki.
Dokładna lista będzie oczywiście uzależniona od długości naszego pobytu, od miejsca, do którego się wybieramy i panującej tam temperatury. Najłatwiej w podręczny bagaż zmieścić się, gdy lecimy na kilka dni, śpimy w hotelu, gdzie dostaniemy ręczniki i płyny do mycia czy latem, gdy nosimy lekkie, zajmujące mało miejsca ciuchy. Niektórzy globtroterzy potrafią skumulować swoje rzeczy w podręcznym plecaku, nawet gdy lecą na ponad tydzień poza Europę.
Na koniec zdradzamy jeszcze jeden trick na podróż tylko z bagażem podręcznym – szykując się na lotnisko, warto włożyć na siebie jak najwięcej ubrań i dodatków. Okulary przeciwsłoneczne załóżmy na włosy, apaszkę na szyję a cienki sweter zarzućmy sobie na plecy. Dzięki temu zyskamy miejsce w walizce, jednocześnie zabierając w podróż to, co niezbędne!